6 luksusowych samochodów z nadwoziem wykonanym z prawdziwego drewna

Głównym materiałem na karoserię samochodu jest metal, aw rzadkich przypadkach samochodów sportowych — tworzywo sztuczne wzmocnione włóknem węglowym. Ale samochód wykonany z naturalnych materiałów wcale nie jest fantastycznym pomysłem.

Lagonda Rapide V12 Tulipwood Tourer

Brytyjska firma Lagonda została założona na początku lat 20. ubiegłego wieku. Marka specjalizowała się w produkcji samochodów klasy premium, a najpopularniejszym modelem był V12. Istniała jednak również unikalna modyfikacja z przedrostkiem Tulipwood.

Tulipwood to gatunek brazylijskiego drewna z rodziny czerwonych tropików. Materiał ten jest niezwykle rzadki i ma niesamowitą charakterystykę koloru i tekstury. Prawie wszystkie części nadwozia są wykonane z tego materiału, który w niektórych miejscach jest uzupełniany mosiądzem.

Warto zauważyć, że silnik tego rzadkiego samochodu jest nie mniej interesujący niż jego wygląd. Za osiągi odpowiada 12-cylindrowy silnik o pojemności roboczej 4,5 litra, zdolny do wytworzenia do 225 KM. Wskaźnik ten w 1939 roku był uważany za więcej niż imponujący. Jednostka napędowa jest połączona z prostą czterobiegową automatyczną skrzynią biegów.

Dokładna liczba Tulipwood Tourerów, które przetrwały do dziś pozostaje nieznana i liczy pojedyncze egzemplarze. Ostatni raz model był wystawiony na aukcji Sotheby’s w 2007 roku, gdzie został sprzedany za 450 tysięcy dolarów.

Tulipwood Hispano Suiza H6C.

Pierwszym właścicielem tego oszałamiającego samochodu był pilot i kierowca wyścigowy Andre Dubonnet. W ciągu swoich 23 lat wygrał Puchar Boileau i zawody na Hispano-Suiza. W 1924 roku entuzjasta stał się właścicielem pierwszego podwozia H6C.

Ogólne cechy samochodu niezwykle przypominały samolot — wydłużona sylwetka w kształcie cygara została dostosowana przez Nieuport zgodnie z tradycyjnymi technikami. Żebra ramy zostały zszyte miedzianymi nitami i sklejone sklejką lotniczą wykonaną z drogiego brazylijskiego drewna tulipanowego.

Standardowy silnik również został zmodyfikowany. Pojemność jednostki wzrosła do 7,9 litra, co pozwoliło rozwinąć moc do 200 KM. Niemal natychmiast po stworzeniu, samochód udał się na jeden z najtrudniejszych europejskich wyścigów — siedmiogodzinny Targa Florio, gdzie zajął szóste miejsce w klasyfikacji generalnej. Do dziś model znajduje się w prywatnej kolekcji i od czasu do czasu pojawia się na wystawach.

Bentley Mark VI Estate Car by Rippon

Ten niezwykły samochód bazuje na szóstej generacji kultowego brytyjskiego producenta samochodów. Od tradycyjnych modeli z gamy, limitowana edycja wyróżniała się unikalnym wykończeniem nadwozia. Boczne drzwi, a także część tylnych błotników zostały pokryte ozdobną tarczą z klonu kanadyjskiego i mahoniu.

Poza tym był to tradycyjny przedstawiciel rodziny. Samochód był napędzany sześciocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 4,3 litra. Silnik był połączony z czterobiegową manualną skrzynią biegów. Prędkość maksymalna sięgała 160 km na godzinę, a przyspieszenie do «setki» zajmowało długie 15 sekund według dzisiejszych standardów.

Chevrolet Fleetline «Country Club» Aerosedan

Model z wkładką z litego drewna sprzedawał się dobrze aż do 1948 roku, kiedy to główni konkurenci Chevroleta przestawili się na bardziej nowoczesne materiały. W okresie Counrty Club sprzedano około 212 000 egzemplarzy.

Boki samochodu i drzwi były ozdobione instalacjami z lakierowanego drewna dwóch gatunków. Według niepotwierdzonych informacji kierownictwo Chevroleta kupiło tę część nadwozia od prywatnego producenta, ponieważ firma samochodowa po prostu nie miała możliwości obróbki drewna.

Samochód był napędzany sześciocylindrowym silnikiem rzędowym o pojemności 3,5 litra. Silnik Blue Flame 216 generował do 90 KM, co jak na tamte czasy było całkiem niezłym wynikiem. Współpracował on z trzybiegową zsynchronizowaną skrzynią biegów.

Morris Minor Traveller

Modyfikacja Traveller została wypuszczona podczas drugiej generacji modelu Minor. Marka należała wówczas do holdingu British Motor Company. W związku z tym, w celu racjonalizacji, nowe kierownictwo wprowadziło system zgodności jednostek i zespołów z gamą modeli Austin. Jednak wersja Traveller stała się wyjątkowa i zdołała wyróżnić się wśród monotonii BMC.

Kluczową cechą kompaktowego samochodu jest opcjonalna rama dekoracyjna wykonana z olchy. Została ona poddana obróbce olejami pigmentowymi, co pozwoliło uzyskać unikalną strukturę materiału. W przeciwieństwie do bardziej przystępnych cenowo «braci», modyfikacja Travellera została w pełni zmontowana w fabryce w Coventry.

Samochód był wyposażony w skromny, ale ekonomiczny silnik o pojemności 0,8 litra, który był częścią serii A. Jednostka znana jest również pod nazwą Austin A30, a produkcja jej modyfikacji zakończyła się dopiero w 2000 roku.

Splinter

Twórcą tego niezwykłego projektu jest projektant przemysłowy z Politechniki Północnej Karoliny. Joe Harmon spędził około 10 lat, aby opracować i zmontować samochód.

Zaskakujące, ale w Splinterze nie tylko nadwozie jest wykonane z drewna, ale także wiele części wnętrza, zawieszenie, a nawet wnętrze felg. Na osobną uwagę zasługuje jednak sposób montażu nadwozia — aby uzyskać gładkie linie, zastosowano tkaninę utworzoną z tkanych pasków forniru z drewna wiśniowego, uzupełnioną rdzeniem z balsy. Aby uprościć proces, stworzono rodzaj krosna. Gotowe części zostały zalaminowane.

Zastosowany układ napędowy to 7-litrowy Cadillac V8 połączony z podwójnymi turbosprężarkami i sześciobiegową manualną skrzynią biegów. Szczytowa moc wyjściowa jednostki osiąga 600 KM.