Na początku XX wieku drewno było głównym materiałem do produkcji różnych elementów nadwozia. Było tanie i praktyczne. Bliżej 40-50 lat ubiegłego wieku metalowe konstrukcje zastąpiły drewniane, a samochody z drewnianymi elementami stały się oznaką luksusu. Dziś drewniane samochody wydają się czymś niewyobrażalnym i zawodnym, ale nie oznacza to, że nie mają prawa bytu.
Tulipwood Torpedo Hispano Suiza H6C Tulipwood.
Tulipwood Torpedo to hiszpański samochód wyścigowy stworzony w 1924 roku. Model został wyprodukowany w jednym egzemplarzu na zamówienie kierowcy wyścigowego Andre Dubonneta. Nadwozie samochodu zostało wykonane zgodnie z ówczesną technologią lotniczą: rama belek została sklejona sklejką lotniczą, do której przymocowano drewniane panele mahoniowe, polakierowane i wypolerowane.
Samochód sportowy okazał się lekki i miał dobre właściwości aerodynamiczne.
Brał udział w sycylijskich wyścigach wytrzymałościowych Targa Florio i Coppa Florio, gdzie osiągał dobre wyniki. Obecnie Toredo Hispano znajduje się w jednym z kalifornijskich muzeów.
Chimera autorstwa Wasilija Lazarenki
«Chimera» to dzieło ukraińskiego projektanta samochodów-samouka Wasyla Lazarenko. Nadwozie samochodu wykonane jest z drewna dębowego, impregnowanego kompozycjami ochronnymi, dzięki czemu nie pali się. Nie jest to jednak główna cecha Chimery.
Wygląd samochodu to połączenie dwóch stylów budowania samochodów: nowoczesnego i retro.
Lewa połowa samochodu to Opel Ascona 1, a prawa połowa to zbiorowy obraz kabrioletów z początku XX wieku. Nie przeszkadza to «Chimerze» w samodzielnym poruszaniu się, a nawet przyspieszaniu do 160 km/h.
Volkswagen Beetle autorstwa Momira Božicia
Bośniacki emeryt Momir Božić postanowił okleić swojego Volkswagena Beetle drewnem. W tym celu wykonał 50 000 dębowych listew, z których każda została poddana ręcznej obróbce. Bośniak nie ograniczył się jednak tylko do karoserii.
Drewnem pokrył całe wnętrze, w tym kierownicę, deskę rozdzielczą, pokrętła radia, a nawet wycieraczki. Wszystkie drewniane elementy emeryt wykonał samodzielnie w małym warsztacie ogrodowym.
Tryane
Pewnego dnia Friend Wood, profesjonalny stolarz i producent mebli, wpadł na pomysł zbudowania własnego samochodu. Oczywiście głównym materiałem do jego stworzenia było drewno.
Za podstawę przyjęto legendarnego Citroena 2CV, ale pierwsza próba, zdaniem autora, była nieudana: było w nim zbyt mało drewna.
Wood był przekonany, że przy odpowiedniej obróbce drewno będzie doskonałym materiałem na samochód. Samochód miał podwozie i silnik z Citroena 2CV, ale jego nadwozie zostało zmontowane z 20 000 kawałków mahoniu, które zostały sklejone żywicą epoksydową.
Co ciekawe, nawet zbiornik paliwa został wykonany z drewna. Tryane II mógł rozpędzić się do 160 km/h, co jest niesamowite jak na trójkołowy samochód, a jego waga wynosiła zaledwie 440 kilogramów.
Achilles autorstwa Lee Nguyen Hung.
«Achilles» jest jedną z głównych atrakcji stolicy Wietnamu. Jego twórca, Le Nguyen Hang, pomyślał o stworzeniu drewnianego samochodu przez przypadek. Jego przyjaciele żartobliwie poprosili go, aby to zrobił, ale wietnamski projektant poważnie podchwycił ten pomysł.
Nadwozie Achillesa wykonane jest z jesionu i orzecha włoskiego i waży 1,5 tony.
Całe ciało jest ozdobione rzeźbami, a z przodu wyrzeźbiono smoka, jednorożca, feniksa i żółwia — święte zwierzęta w Wietnamie. Pod maską tego potwora znajduje się silnik BMW i skrzynia biegów, które pozwalają mu osiągnąć 60 km/h.