Nawet jeśli nigdy w życiu nie skrzywdziłeś muchy, a przestrzeganie prawa jest jedynym sposobem na istnienie na tym świecie, możesz być śledzony. Nieznajomy samochód miga w lusterku wstecznym przez kilka przecznic z rzędu i czujesz się nieswojo. Najważniejsze w takiej sytuacji: nie panikować i przejąć kontrolę nad sobą. Po pierwsze, musisz upewnić się, że jesteś śledzony.
Dużo zakrętów
Wykonaj kilka nielogicznych zwrotów. Niech to będą 4 kolejne skręty w lewo lub w prawo. Przejedź kilka okrążeń wokół bloku. Jest mało prawdopodobne, że ktoś zdecydował się po prostu jechać tą samą trasą w tym samym czasie co ty.
Jeśli samochód nadal za Tobą podąża, najprawdopodobniej napotkałeś prześladowcę. Aby się upewnić, wykonaj obrót o 360º na najbliższym skrzyżowaniu. Jeśli podejrzany samochód wykona ten manewr za Tobą, nie ma wątpliwości — jesteś śledzony.
Zmień prędkość
Jeśli podejrzewasz, że jesteś śledzony, możesz znacznie zmniejszyć prędkość i zjechać na prawy pas. Wszystkie samochody za Tobą wyprzedzą Cię. Jeśli jednak ktoś porusza się za Tobą, warto o tym pomyśleć. Przesuń się na lewy pas i zwiększ prędkość. Powtórz takie manewry 2-3 razy i spójrz w lusterko wsteczne. Jeśli prześladowca nadal «siedzi na ogonie», to znaczy, że Twoje obawy nie poszły na marne.
Należy pamiętać, że przyspieszając, zwalniając i zjeżdżając na sąsiednie pasy, nie wolno przeszkadzać innym kierowcom. W przeciwnym razie z pewnością spotkasz się z nękaniem, nawet jeśli początkowo go nie było.
Za Tobą jedzie samochód z wyłączonymi światłami
Na zewnątrz jest wieczór i ciemno. Gdy wyjeżdżasz z parkingu, zauważasz za sobą samochód z wyłączonymi światłami. Sytuacja, która wygląda bardziej jak z filmu szpiegowskiego. Jednak w prawdziwym życiu takie okoliczności sprawią, że każdy będzie spięty. Jest mało prawdopodobne, że kierowca zapomniał włączyć światła mijania w nocy lub zdecydował się podróżować z niesprawnymi reflektorami. Istnieje duża szansa, że chce pozostać niepozorny.
Zatrzymaj się
Jeśli podejrzewasz, że jedzie za Tobą samochód, po prostu zjedź na pobocze. Będzie on zmuszony zrobić to samo. Aby potwierdzić swoje podejrzenia w 100%, zatrzymaj się ponownie po kilkuset metrach. Pamiętaj, że powinieneś zatrzymywać się w zatłoczonych miejscach. W ten sposób zminimalizujesz niebezpieczeństwo.
Po upewnieniu się co do pościgu, nie próbuj się z niego wyrywać. W ten sposób stworzysz tylko sytuację awaryjną na drodze i będziesz musiał za nią odpowiedzieć zgodnie z prawem. Właściwym rozwiązaniem jest zadzwonienie na policję i zgłoszenie problemu, a następnie udanie się do najbliższego posterunku policji drogowej lub komisariatu policji.