Dość rzadką, ale bardzo nieprzyjemną awarią, jest hałas w układzie hamulcowym. Problem nie jest naglący, ale boryka się z nim wielu kierowców. Kwestia ta nie jest trudna i można ją rozwiązać w stosunkowo krótkim czasie.
Dlaczego się pojawia
Z pewnością wielu kierowców miało sytuacje, w których samochód po dłuższym postoju na słońcu zaczął poruszać się z prędkością ponad 60 km/h lub po prostu stoczył się ze wzniesienia. Ale w jednym z momentów, gdy lekko naciskając hamulec, samochód zaczyna nieco zwalniać, a jednocześnie pojawia się pukanie, które w większości przypadków brzmi spod przedniego koła. To pukanie brzmi z pewnym słabo słyszalnym stłumionym tonem. Może to oznaczać tylko awarię, którą należy jak najszybciej rozwiązać.
Oczywiście wszystkie usterki są podzielone według skali stopniowania usterek, która obejmuje poważne i niepoważne usterki. Stłumiony odgłos stukania dochodzący z kół może świadczyć jedynie o tym, że zacisk hamulcowy nie działa prawidłowo lub że klocek mocujący okładzinę jest lekko wygięty. Sam zacisk hamulcowy składa się z dwóch płytek połączonych prowadnicami. Pierwszy stopień swobody jest tracony poprzez zaciśnięcie klocka hamulcowego między płytkami, drugi poprzez zablokowanie klocków hamulcowych w ich normalnej pozycji. Odbywa się to za pomocą specjalnych płytek, które przytrzymują klocek i jego prowadnice do tarczy hamulcowej. W takich sytuacjach istnieją dwie możliwości: zacina się prowadnica zacisku, zacina się zagięcie płytki mocującej sam klocek. Może to być przyczyną pojawienia się odgłosu stukania w klocku podczas hamowania. Patrząc bardziej szczegółowo, gdy prowadnica jest zablokowana, tłok hamulca częściowo naciska na klocek, podczas gdy pozostała duża część tłoka pozostaje bez ciśnienia. Może to powodować drganie wnętrza gniazda, a także powodować stukanie. Problem z wygięciem płytki hamulcowej może objawiać się w podobny sposób. W takim przypadku klocek hamulcowy zyskuje niewielką przestrzeń, w której pojawiają się wibracje i odgłosy uderzania klocka o różne strony zacisku.
Istnieją jednak poważniejsze awarie, które powodują stukanie w nadkolu. Są to przypadki, w których tarcza hamulcowa wygina się z powodu długotrwałej ekspozycji na podwyższoną temperaturę w otaczającej przestrzeni powietrznej. W takich momentach tarcza hamulcowa wygina się pod niewielkim kątem i zaczyna gwałtownie wibrować, odchylając się lub uderzając. Takie zachowanie powoduje bardzo duże zużycie nie tylko tarczy hamulcowej, ale także klocka. W tej chwili klocki są wykonane z materiałów odpornych na ciepło i mniej lub bardziej odpornych na zużycie, ale nawet to nie może uchronić przed faktem, że podczas następnego uderzenia może dojść do pęknięcia lub odprysku materiału klocka, który jest przeznaczony do hamowania.
Obecnie niestety nie ma przenośnych lub małych urządzeń do naprawy tarcz hamulcowych w domu. W przypadku problemów z tarczami hamulcowymi, przednimi lub tylnymi, zwykle wymienia się je razem z tarczą lusterka. Istnieje jednak również możliwość wyczyszczenia ich w specjalistycznym centrum serwisowym. Ze stuprocentową pewnością można stwierdzić tylko jedno — nie zaleca się eksploatacji samochodów z pogiętymi tarczami hamulcowymi, gdyż w każdej chwili może to doprowadzić do kłopotów podczas jazdy.
Dokładne czyszczenie i obfite smarowanie prowadnicy specjalnymi substancjami należy przeprowadzić, jeśli podczas wstępnej diagnostyki kół i całego układu hamulcowego stwierdzono problemy z zacinaniem się prowadnicy zacisku. Wówczas konieczne jest poskładanie całego układu i przeprowadzenie drugiego kompleksowego testu. Jeśli jednak po wszystkich manipulacjach sytuacja nie uległa zmianie i ustalono, że problem tkwi w wygiętej płytce hamulcowej, która znajduje się w nienaturalnej pozycji, konieczne jest ostrożne wygięcie płytki z powrotem i wykonanie instalacji w otworze gniazda. Jeśli nawet teraz, po drugiej diagnostyce samochodu, nie uzyskano normalnych wyników — należy natychmiast skontaktować się z serwisem i zamówić usługę diagnostyki tarcz hamulcowych.
Istnieje wiele innych powodów, dla których stukanie może pojawiać się podczas hamowania lub jazdy. Problemy te wiążą się z droższymi naprawami i diagnostyką, które niestety są prawie niemożliwe do przeprowadzenia na własną rękę. Może to być usterka związana z przegubem kulowym lub wałem, na którym jest zamocowany. W związku z tym, jeśli samodzielna diagnostyka nie pozwoliła na ujawnienie przyczyny awarii, konieczne jest zaangażowanie specjalistów ze stacji obsługi, specjalizujących się w naprawach podwozia samochodu.
Biorąc pod uwagę kryteria czasowe i kosztowe, taka naprawa może być zarówno tania i szybka, w przypadku wygiętej blaszki czy zakleszczenia prowadnic, jak i wręcz przeciwnie — kosztowna, w przypadku wygiętej tarczy hamulcowej.
Podsumowując
Każdy samochód wymaga terminowej konserwacji, a takie jednostki jak układ jezdny tym bardziej. Dla własnego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa innych użytkowników dróg konieczne jest utrzymanie żelaznego konia w dobrym stanie.